Są osoby, które podejrzewają, że założenie firmy jest odpowiedzią na wszelkie niedogodności związane z byciem u kogoś na etacie. Niestety, prawda jest zupełnie inna. Prowadzenie działalności to ogromna odpowiedzialność, która w całości spoczywa na barkach właściciela. Poza tym to niekończące się kontrole szukające nie wiadomo czego. Nie chodzi jedynie o audyt BHP, ale i wszystkie inne inspekcje, sanepidy i tak dalej. Trzeba również wiedzieć, że pojawienie się w firmowych drzwiach kogoś z Państwowej Inspekcji Pracy oznaczać może, że był donos przez któregoś z pracowników.

Strach ma wielkie oczy

A wiadomo, niezadowolony pracownik to zwiastun kłopotów. To samo tyczy się Inspekcji Handlowej. Oni również nie zjawiają się od tak. Jeśli w firmie pojawili się tacy „goście” to oznacza to, że konsumenci nie są do końca zadowoleni z oferowanych usług czy produktów. Co gorsza, zarówno Państwowa Inspekcja Pracy, jak i Inspekcja Handlowa mają prawo przybyć niezapowiedziani. Robią zatem zwyczajny nalot w celu znalezienia jakichś uchybień. To nie to samo co kulturalny audyt BHP, który przybywa po wcześniejszym umówionym terminie. Co oczywiście nie oznacza, że kontrola będzie należała do miłych. Inspektor inspektorowi nie jest równy, więc różnie na tego typu oględzinach bywa. Na całe szczęście większość inspekcji przebiega w serdecznej atmosferze, zakończonej wspólnym wypiciem kawy. Bywa nawet, że zarząd firmy jest w bardzo dobrej komitywie z inspektorami, którzy przychodzą na cykliczne kontrole (a do takich z całą pewnością zalicza się audyt BHP). Wówczas takie inspekcje nie wiążą się z żadnym stresem, a jedynie zwykłą formalnością. Nie można bowiem zapominać, że w tego typu instytucjach również pracują ludzie, którzy wykonują jedynie swoje obowiązki. Jedni są oczywiście bardziej ludzcy, inni dużo bardziej formalni. W każdym razie to nie roboty, więc czasem może pomóc sprytne pokierowanie rozmowy i całość kontroli może mieć zupełnie inny przebieg.

audyt

Audyt – ważna sprawa

Dobrze jednak wpierw wyczuć kontrolera. Nie z każdym bowiem można sobie pozwolić na zbytnie poufałości. W każdym razie, bo od tego rzecz się zaczęła, zakładając własną działalność trzeba być świadomym, że to nie jest sama przyjemność. Tak na dobrą sprawę wiąże się to z bardzo dużym obciążeniem zarówno psychicznym, jak i fizycznym. Często właściciele firm nie mają czasu na życie prywatne, więc albo sobie go nie układają, albo zaniedbują rodzinę. Dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji o założeniu własnego przedsiębiorstwa trzeba dobrze przemyśleć tę decyzję. Należy wziąć pod uwagę wszystkie za i przeciw, a następnie zastanowić się czy jest się w stanie zrezygnować z większości przyjemności jakie oferuje świat na rzecz działalności. No i jeszcze ważna uwaga. Taka sytuacja nie musi mieć miejsca przez cały czas. Tak na dobrą sprawę to najtrudniejszy jest początek, gdy firma się rozkręci to często wszystko samo ładnie się układa, a wtedy przestają być straszne audyty BHP, inspekcje Sanepidu i wszystkie inne. Szczególnie, gdy uczciwie prowadzi się swój interes.

Comments are closed.

Post Navigation